Kalendarz
Wejść w buty kolekcjonerki – czyli piątek na obcasie i bez w Muzeum Okręgowym w Rzeszowie
Co to są mulety? Czy lama jedwabna to wielbłąd? Gdzie leży przyszwa?
Na te i wiele innych pytań odpowie Państwu kolekcjonerka – Hanna Szudzińska, z której zbioru pochodzą prezentowane na wystawie „Na obcasie i bez. 150 lat historii i rozwoju obuwia damskiego” buty i akcesoria z nimi związane. Spotkanie podzielone zostanie na dwie części:
- O godzinie 17:00 zapraszamy na oprowadzanie kuratorskie opatrzone prywatnymi historiami, opowieściami o butach i o miłości… A oprowadzi Państwa Hanna Szudzińska, współkuratorka i pomysłodawczyni wystawy.
- O godzinie 18:15 odbędzie się spotkanie autorskie z kolekcjonerką, które poprowadzi rzeszowska redaktorka, pani Katarzyna Hadała. Spotkanie, podczas, którego tylko nieznacznie oddalimy się od obiektów wystawowych, dowiemy się, co powoduje, że ludzie stają się kolekcjonerami, kiedy zaczyna się kolekcja i jak wygląda z nią życie.
Piątek, 20.09.2024, godz. 17:00 i 18:15
Muzeum Okręgowe w Rzeszowie, Gmach Główny, ul. 3 Maja 19
Obowiązują bilety wstępu do muzeum.
Zapraszamy!
Wystawa „Na obcasie i bez – 150 lat historii i rozwoju obuwia damskiego” jest kolejną już ekspozycją poruszającą temat historii mody damskiej w Muzeum Okręgowym w Rzeszowie. Tym razem jednak o charakterze absolutnie unikalnym, gdyż zajmująca się wyłącznie damskim obuwiem z okresu 1780-1930 i jednocześnie będąca pierwszą wystawą w Polsce obrazująca ten temat w kontekście historii sztuki.
Wszystkie eksponaty pochodzą z prywatnej kolekcji Hanny Szudzińskiej i stanowią ważną część europejskiego dziedzictwa materialnego. Prezentowane obiekty, to zróżnicowany pod względem stylów i technik wykonania oraz zdobnictwa zespół obiektów, na podstawie którego można prześledzić rozwój obuwnictwa na przestrzeni dekad. Odważna aranżacja wystawy, której punktem wyjścia jest film Pedro Almodóvara Wysokie Obcasy, ma nie tylko pokazać tendencje w modzie obuwniczej, lecz także uwrażliwić na przemiany zachodzące w społeczeństwie i jednocześnie skłonić odbiorców do refleksji na temat roli kobiety. Roli, która rosła de facto wraz z wysokością obcasa. Aranż wystawy opracowany został, nie jako linearna narracja, lecz jako pełne uczuć miejsce pozostawiające przestrzeń dla widza do stworzenia jego własnej opowieści o bucie. Powinien zmusić do zadania sobie pytania, czym właściwie jest but – w zasadzie jedyne akcesorium w modzie damskiej, posiadające tak rozległe i głębokie znaczenie symboliczne – począwszy od rozumienia buta jako symbolu małżeństwa i szeroko związanego z nim obrzędowości, poprzez Freuda i Schulza aż do symbolu pożądania i spełnienia w „Seksie w wielkim mieście”. Z pewnością niejeden obiekt wywoła westchnienie: „Nosiłabym/nosiłbym”.