Kalendarz
RSF - Alicja Przybyszowska "Anatomia piękna"
Galeria Nierzeczywista RSF zaprasza 2.06.2021 r. o godzinie 18:00 na otwarcie wystawy Alicji Przybyszowskiej pt. "Anatomia piękna"
Autorka prac, Alicja Przybyszowska, to artystka fotografka, jurorka, wykładowca, organizatorka konkursów fotograficznych, mieszka i pracuje w Nowym Sączu. Ukończyła PWSzZ w Nowym Sączu kierunek edukacja artystyczna w zakresie sztuk plastycznych ze specjalnością sztuki wizualne i cyfrowa kreacja obrazu. Członek Kapituły Fotoklub Rzeczypospolitej Polskiej – Stowarzyszenie Twórców. Jest autorką kilku wystaw indywidualnych i kilkudziesięciu zbiorowych. Swoje prace poddaje konfrontacjom
na konkursach fotograficznych w Polsce i na całym świecie, zdobywając ponad 90 prestiżowych nagród. Stypendystka Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego z zakresu upowszechniania kultury na 2021 r. W 2020 roku uzyskała tytuł Excellence FIAP Bronze (EFIAP/b) nadawany przez Fèderation Internationale de I`Art. Photographique (FIAP) w Luxemburgu. Odznaczona Medalami: „Za Zasługi dla Fotografii Polskiej” w 100. rocznicę odzyskania przez Polskę Niepodległości (1918-2018) przez Fotoklub Rzeczypospolitej Polskie oraz odznaczona Srebrnym Medalem
„Za Fotograficzną Twórczość” przez Fotoklub Rzeczypospolitej Polskiej z okazji 25-lecia. Laureatka III edycji Rankingu Genialni Lokalni Globalni im. Danuty Szaflarskiej. Współpracuje z Domem Aukcyjnym FACE TO FACE ART w Warszawie oraz Galerią Pikoteka.
Fotografia stała się przedmiotem jej zainteresowań jako medium przekazu 3 dekady temu. Początkowo były to jedynie techniczne próby uchwycenia obrazu; z biegiem czasu, sprecyzowała swoje zainteresowania do fotografii: konceptualnej, szeroko pojętego pejzażu, fotografii socjologicznej i podróżniczej. Pracuje głównie w technice cyfrowej. Prace jej były publikowane w czasopismach branżowych oraz wielu katalogach pokonkursowych. Ponadto fotografie jej trafiły też jako artystyczne dziedzictwo FIAP oraz do kolekcji prywatnych w kraju i zagranicą. Doświadczenie zdobyte na przestrzeni lat przekazuje podczas różnego rodzaju paneli dyskusyjnych, spotkań, warsztatów oraz jako wykładowca.
O samej wystawie tak pisze Autorka prac:
„Anatomia piękna”
We współczesnym świecie trudno utrzymać wiarę w absolutne nowatorstwo w każdej dziedzinie sztuki, a tym bardziej w dziedzinie fotografii. Żyjemy w czasach wszechobecnego obrazu i można powiedzieć, że wszystko zostało już przedstawione w taki lub inny sposób.
Mogę domniemywać tylko, że byli przede mną inni artyści, którzy w podobny sposób obrazowali ten sam temat, jednak ja i tak starałam się przefiltrować go przez własne doświadczenia i inspiracje.
Wystawa jest opowieścią o fascynacji koniem, która kiedyś sprawiła, że sięgnęłam po aparat fotograficzny. Dodatkową inspiracją była też wystawa prac polskiego fotografa Tomasza Grzyba pt: „Definicja przestrzeni”.
Prace powstały w bardzo krótkim czasie, podczas kilkunastu sesji fotograficznych.
Czy zakończyłam pracę nad tą wystawą?
Nie, zakończę ją w momencie, gdy przestanę fotografować.
Fotografia jest dla mnie własnym sposobem myślenia o świecie. Pomimo twierdzeń, że jest najdoskonalszym medium dokumentującym rzeczywistość, w swoich pracach staram się wywołać u odbiorcy zainteresowanie, skłonić go do refleksji i zadać mu pytania:
co teraz widzi, co zostało sfotografowane?
I bynajmniej nie chodziło mi tu o identyfikację części ciała zwierzęcia, ale o skojarzenia jakie wywołują linie, faktury, struktury, światło przedstawione na odbitce. Celowo omijam zasady poprawnej kompozycji, by każdy na nowo mógł ułożyć swoją wersję tego, co zostało zobrazowane.
Dlatego dla mnie tak ekscytująca jest różnorodność sposobów widzenia rzeczywistości.
Fotografie na tej wystawie można porównać do konstelacji – są zbiorem elementów połączonych ze sobą w pewną całość na zasadzie dyptyków, mających na celu tworzenie par fotografii, które w zestawieniu przekazują sobie nawzajem pewien graficzny, kolorystyczny wzór.
Fotografie te uzupełniają się, tworząc specyficzny zamierzony przekaz.
Inaczej jest w wypadku dwóch prac wyróżniających się pod względem formatu.
Tworzą one swoje odrębne światy, a jednocześnie są dla siebie uzupełnieniem.
Zachęcam Państwa do poszukania ich wzajemnej relacji.
