Nowe Wystawy w rzeszowskim BWA 14.10.2021 – 14.11.2021

Nowe Wystawy w rzeszowskim BWA 14.10.2021 – 14.11.2021 -  Barbara Łopuszyńska – Frend, Adam Frend – Co we wnętrzu gra,  Daniel Cybula - Malarstwo

Barbara Łopuszyńska - Frend
Absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, Wydział Architektury Wnętrz. Dyplom w 1989r. Od tego też roku mieszka w Rzeszowie z mężem Adamem Frend. Szczęśliwa matka Florentyny i Filipa. Rodzina jest najważniejszym udziałem w jej życiu.Zajmuje się tkaniną we wnętrzu i projektowaniem wzorów użytkowych oraz malarstwem. Od 1996 r prowadzi Firmę Dekoracyjną Bafra projektującą wnętrza oraz dekorując wnętrza w tkaninę. Artystka zajmuje się dekorowaniem wnętrz, projektowaniem wzorów użytkowych z tkaniny: poduszki dekoracyjne, serwety, pościel, T- shirt, szale chusty, ubiór. Od kilku lat fascynuje się sztuką nowych mediów. Swoich sił próbuje w łączeniu Giclee prints [druk DTG] i malarstwa, tworząc własne know- how art. W swoich poszukiwaniach i działaniach twórczych mierzy się z tematami związanymi z upływającym czasem, egzystencją, przemijaniem i celem istnienia.  Właściciel galerii sztuki i sztuki użytkowej - Frend Gallery w Rzeszowie.
   
Adam Frend
Urodzony w Rzeszowie w 1964 roku. Absolwent Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, Wydział Architektury Wnętrz. Dyplom z wyróżnieniem w 1989 r.  Żona Barbara Łopuszyńska Frend. wspaniałe dzieci Florentyna i Filip. Zajmuje się projektowaniem wnętrz, wystaw, form użytkowych, a wolne chwile poświęca malarstwu akwarelowemu i rysunkowi. Miłośnik akwareli Turnera i jego nowatorskiego spojrzenia na plamę, światło i temat. Współpracuje z czasopismami, pisząc artykuły o tematyce wnętrzarskiej. W jego realizacjach są projekty wnętrz biur, banków, hoteli oraz domy i rezydencje mieszkańców Podkarpacia. Znany z profesjonalizmu w projektowaniu oraz szerokiej wiedzy tematycznej. Właściciel galerii sztuki i sztuki użytkowej - Frend Gallery w Rzeszowie.    

                                                                                                                                                                                                            
Daniel Cybula
Urodzony w Skierniewicach w 1978 r. Studia na Wydziale Grafiki i Malarstwa ASP w Łodzi. Dyplom w 2004 r. w Pracowni Malarstwa prof. Mariana Kępińskiego i w Pracowni Technik Wklęsłodrukowych prof. Krzysztofa Wawrzyniaka. Członek ZPAP Okręgu Łódzkiego. Przez kilka lat był związany ze studiem „Se-ma-for”. Autor prac malarskich do „Świtezi” Kamila Polaka oraz nagrodzonego Oscarem „Piotrusia i wilka” Suzie Templeton.
Od 2009 pracuje w łódzkiej Akademii. W 2018 roku otrzymał stopień doktora sztuki. Swoją twórczość́ malarską prezentował na wystawach indywidualnych i zbiorowych w kraju, a także poza granicami: w Niemczech (Rostock - 2005, Wuppertal – 2006, Stuttgart, Berlin – 2011), na Ukrainie (Lwów, Kijów – 2010/11) oraz w Hiszpanii (Blanca, Huercal-Overa - 2005, Palma de Mallorca - 2019). W 2007 i 2016 roku otrzymał wyróżnienia na Międzynarodowym Biennale Obrazu „Quadro -Art” w Łodzi.

…Jak pisze Daniel Cybula, cechą jego malarstwa jest nieobecność postaci. To jednak nie oznacza, że nie ma tam nikogo. Autor niejako stawia się w roli obserwatora czy gościa, który monitoruje z ukrycia całe zdarzenie, arenę. Twórca, ale może również i odbiorca, staje się obserwatorem i współuczestnikiem scen. Dzięki temu ograniczeniu, autor mógł skupić się na wyrazistym wyeksponowaniu nastroju i charakterystyce otoczenia. Za pomocą pustki i nieobecności postaci wzmaga się tajemnicze napięcie, stanowiące preludium do tragicznych wydarzeń. Przez wymiar odczuć Daniel Cybula dokonuje metodycznego wyboru lokalizacji i wyglądu domu Usherów, celnie analizuje nowelę Edgara Allana Poe pod kątem każdego szczegółu, do głębi wnika w intencje pisarza. Koncentruje się również na zagadce zniszczenia budowli, choć rezygnuje z samego pokazania destrukcji domu.
W obu cyklach prac autor używa adekwatnej do tematu stonowanej palety barwnej, gdzie relacje tonalne oparte są o delikatne różnice, a kontrasty walorowe współuczestniczą w kreowaniu poetyki miejsca. W pracach należących do cyklu II, wykazujących się szerokimi zderzeniami płaszczyzn koloru umiejętnie buduje napięcie i nastrój melancholii, poetyczności, wręcz romantyczności poprzez syntezę, powściągliwość w malowaniu detali i bardziej zdecydowane decyzje formalne. Istotniejsze stają się relacje światła i cienia, koloru i plamy (...), cyt.: "Realizm przedstawień nie jest tutaj istotny. Ważniejsza staje się plama, faktura, kolor i walor, płaszczyzna i przestrzeń, układ kompozycyjny, statyka i dynamika form". (...) Duże płaszczyzny rozbijane są drobnymi uderzeniami pędzla. To świadome wykorzystanie techniki, które powoduje wibrację plamy barwnej. Jak pisze Cybula w pracy, cyt. "Wszystko charakteryzuje jednak pewna sterylność, a sposób budowania kolorem jest podporządkowany z góry określonej zasadzie: barwa danego obszaru oglądana z bliska jest wypadkową subtelnych, lecz zróżnicowanych temperaturowo i walorowo punktów (plam). Można określić ją terminem malarskiej analizy barwy".
 
Grzegorz Wnęk, dr hab.

Wystawy czynne codziennie z wyjątkiem poniedziałku w godzinach 10.00 – 17.00
W niedziele wstęp wolny.